Autor: Krzysztof Koziołek
Wydawnictwo: Manufaktura Tekstów
Data wydania: 20 i 25 listopad 2019 (e-book, papier)
Liczba stron: 474
Seria: "Będę cię" tom 2
Czytelnicy mojego bloga wiedzą, że lubię książki z realnymi wydarzeniami i raczej nie sięgam po takie, które ocierają się o elementy fantastyczne (od tej reguły jest naprawdę tylko kilka wyjątków). Dlatego nie wiem jak Krzysztof Koziołek to zrobił, ale zaczarował mnie pierwszym tomem swojej serii, który nosił tytuł "Będę Cię szukał, aż Cię odnajdę". Może dlatego, że zdarzeń niezwykłych było tam niewiele? Nadeszła pora na drugą część tej historii i opowiem Wam pokrótce, co się wydarzyło.
Thriller rozpoczyna się od katastrofy kolejowej w pobliżu niemieckiej granicy, w wyniku której ginie między innymi klasa Natana Kostrzewy. On jako jedyny maturzysta przeżyje, by móc opowiedzieć o szczegółach zderzenia. W promieniu wybuchów znalazła się stara cegielnia, gdzie skutki katastrofy dały się odczuć aż nadto. Obecnie działa tam potajemnie Centrum Treningowe a uszkodzenie wielu elementów spowolni ich pracę. To właśnie tam pracują Media: Kesja, Ina oraz Wally, którzy biorą udział w projekcie Super-Agencji pod wodzą Sary Bednarz i Andrzeja Sokoła.
Gdy ocenią rozmiar szkód i przeanalizują wszystkie szczegóły, Sokół zaczyna podejrzewać, że nie był to zwykły wypadek... Zwłaszcza że ich prace nad Maszyną były już na ukończeniu. Informacje i powiązania, do jakich dociera były dziennikarz początkowo nie szokują, bo teoretycznie nie mają sensu i są zbyt prozaiczne. Dopiero z czasem śledztwo Sokoła nabiera rozpędu, elementy układanki wskakują na swoje miejsca jak dobrze ułożone puzzle a czytelnik przeciera oczy ze zdziwienia.
Nie sądziłam, że książka rozpoczynająca się katastrofą kolejową doprowadzi do TAKICH zdarzeń... jakich świadkiem stałam się później.
Fabuła jest niezmiernie bogata w wydarzenia, obserwujemy nie tylko śledztwo Sokoła na miejscu katastrofy, ale podróżujemy z nim po niemal całym świecie (momentami w doborowym towarzystwie). Zdobywamy nie tylko informacje, spotykamy ciekawych ludzi, ale też doznajemy zaskoczenia czy przerażenia a chwilami tropimy jak prawdziwi detektywi. Nie spodziewałam się wprowadzenia (choć nieco inaczej niż można się tego spodziewać) do tej historii pewnej niemieckiej osobistości i to w tak niesamowitych okolicznościach!
W międzyczasie jesteśmy świadkami jak iskrzy między Mediami, dochodzi do spięć, jawnych kłótni czy przepychanek w ich umysłach. Jak przystało na dwudziestolatki, w których buzują hormony a do głosu dochodzą emocje, uczucia i seks. Będzie się działo, zwłaszcza że między zakochanych wkroczy TA TRZECIA.
Jestem pełna podziwu dla pracy Krzysztofa Koziołka, bowiem podarował mi istny rollercoaster, książkę w której przebiegu zdarzeń domyślić się nie można. Dlaczego? Autor żongluje wieloma ciekawymi postaciami - nowymi, ale i znanymi z poprzedniej części - które serwują nam irracjonalne pomysły, rozległą wiedzę, bywają 'czarnymi charakterami' a nawet grają na dwa lub trzy fronty. A jak wiadomo, gdy do gry wchodzą niespełnione miłości lub szpiedzy, wszystko zdarzyć się może. Bohaterowie dzielnie grają swoje role, kłamią bez mrugnięcia okiem, czasem nie wiedzą komu mogą zaufać w swej walce o dobro świata, bo nie każdy jest uczciwy.
Mogłabym pisać wiele o godzinach spędzonych na lekturze tej książki, zachęcać Was bardziej szczegółowymi 'smaczkami', ale wtedy zepsułabym Wam całą zabawę. Każdy powinien sam odkrywać to, co Autor dla nas przygotował. Delektować się każdą stroną, każdym zdaniem, każdą tajemnicą. Odczuwać realne zaskoczenie, obrzydzenie, strach, ból, zazdrość czy współczucie.
Podsumowując - "Będę Cię szukał, aż Cię pokocham" to tajne plany, ukryte przed światem laboratoria, rujnujące śledztwo pogłoski, ukryte pomieszczenia i kłamstwa - tak przedstawia się trzon thrillera, który trudno jest odłożyć przed końcem czytania. To zaskakująca historia o ratowaniu świata, a jej kres jeszcze nie nastał... Finalne wydarzenia wyraźnie sugerują, że w trzecim tomie również sporo się będzie działo. Jestem ogromnie ciekawa jak Autor zakończy tę serię. Polecam Wam z całego serca!
"Będę Cię szukał, aż Cię odnajdę"
"Będę Cię szukał, aż Cię pokocham"
"Będę Cię szukał, aż Cię zabiję"
Książka przeczytana w ramach wyzwań: 52 książki
Za książkę dziękuję Autorowi oraz
Muszę przeczytać pierwszy tom. 😊
OdpowiedzUsuńKoniecznie, bo seria jest świetna :)
Usuń