Strony

środa, 7 czerwca 2017

Bogna Ziembicka "Tylko dzięki miłości"



Autor: Bogna Ziembicka
Wydawnictwo: JAK
Data wydania: 2017
Liczba stron: 298 z całości woluminu
Seria: Różany (tom 3). Wydanie kompletne. tom II









Z seriami czytelniczymi problem jest ogromny a może nawet kilka... Najpierw człowiek nie zaczyna, bo czeka na pozostałe tomy, żeby poznać historię w całości. Później brakuje mu czasu, bo jednak czytania jest dużo... Ale jak już zacznie to historia przyzywa, nawołuje i nęci kolejnymi losami bohaterów... Nie sposób zapomnieć o tym co było równocześnie nie zastanawiając się co czeka naszych ulubieńców na kolejnych stronach. Czy po lekturze
"Drogi do Różan" i "Wiosny w Różanach" również trzeci tom  - "Tylko dzięki miłości" - spełnił moje czytelnicze marzenia?

Kto czytał drugi tom ten zacnej krakowskiej sagi wie, w jak ekscytującym momencie życia Zosi pozostawiła nas autorka. Zatem przypuszczam, iż nie jestem jedyną osobą która z niedowierzaniem odkryła co czeka na mnie w niniejszym tomie! A wiedzieć musicie, że nie miałam o tym pojęcia wcześniej, nie czytałam bowiem żadnej recenzji czy opisu... No tak, musiałam obejść się smakiem i zagłębić w ofiarowany kawałek tej opowieści.


lata 1935-1945
Trzeci tom serii Różany to naprzemienne wspomnienia dwóch osób - Zuzanny, którą poznajemy dzięki dziennikom pisanym przez kolejne lata począwszy od piętnastego roku życia oraz Joachima - prowadzącego faktorię w Tanganice.

Zuzannie jest ciężko otrząsnąć się po tragedii jaka ją spotkała. Utrata rodziców i siostry to ogromny cios i musi się z nim zmierzyć u boku babci Jadwigi, która przeniosła wnuczkę do krakowskiej szkoły i stara się wszelkimi sposobami załagodzić ból. Organizuje Zuzannie czas dając tym samym szansę na bywanie wśród ludzi i poznawanie świata. Wraz z bohaterką możemy zwiedzić Zakopane, Egipt, południe Europy oraz Prusy. Każde z tych miejsc dało jej radość, w każdym towarzyszyły miłe jej osoby, jednak myślami Zuza wciąż trwa przy Piotrze i swojej beznadziejnej oraz młodzieńczej miłości do niego. W każdej wolnej chwili wyjeżdża do Różan a będąc za granicą i tak porównuje wszystko do podkrakowskiego dworu, który otoczony zielenią i bezapelacyjnym pięknem wciąż na nią czeka...

Joachim jest Niemcem, który pochodzi z Prus Wschodnich. Nieco starszy od Zuzy młodzieniec pracuje z dala od rodzinnego domu, bo dzięki protekcji ojca uniknął munduru i prowadzi faktorię we wschodniej Afryce. Nie zna panny Hulewicz osobiście, ale zakochał się w jej wizerunku ze zdjęcia... Czy to możliwe? Nie wiem, ale siostra Joachima - Renate, chodziła w Penzance do szkoły wraz z Zuzanną - stąd wspólna fotografia. Joachim opisuje w swym dzienniku trudny czas podczas wdrażania w pracę i całkowicie inny świat, niż ten w którym żył dotychczas. Zależność od pory deszczowej, jakże inna tradycja świąt, nabór pracowników a przede wszystkim casting na praczkę! W Afryce noc i dzień mają po dwanaście godzin a poligamia jest zjawiskiem równie częstym jak wysokie temperatury, o ile kogoś na to stać... Czy Joachim będzie miał szanse na zdobycie serca Zuzanny?


Kiedy zaczęłam czytać "Tylko dzięki miłości" przeżyłam szok. Nie spodziewałam się, że całość będzie jedynie fragmentami pamiętników, konstrukcją zgrabnie przeplatanych zapisków chronologicznych bohaterów. Liczyłam na kontynuację losów Zosi! Początkowo zupełnie nie mogłam się wdrożyć, ale potem - jak w każdej powieści obyczajowej - z niepokojem wyczekiwałam na kolejne stronice niosące informacje o losach ulubionych postaci.

To czego brakowało mi w dwóch poprzednich tomach, czyli rozbudowanej historii życia niani - otrzymałam teraz. Ze szczegółami poznawałam jej ból po stracie bliskich, trudne początki w krakowskiej szkole z nowymi koleżankami, które nie były jej zbyt przychylne. Dlatego Zuza często powraca we wspomnieniach do Penzanki i miłej atmosfery angielskiej szkoły. Bardzo dużo miejsca w życiu bohaterki zajmuje muzyka oraz kino. Bogna Ziembicka doskonale wprowadza czytelnika w ówczesny świat kultury i sztuki.
Jak wiele zmieniło się u Zuzanny i jej babci wraz z wybuchem wojny? Czy wyjazd najlepszej przyjaciółki - Wiery - nie osłabi jej woli walki o lepsze jutro? Jak potężne jest jej uczucie do mężczyzny, którego już nie ma?

Koniecznie sprawdźcie osobiście jakie przeszkody stawiało życie na drodze tej sympatycznej dziewczyny z warkoczami. Jakie targały nią uczucia i emocje względem sytuacji w kraju i w sercu. Z radością będziecie towarzyszyć jej w chwilach radości i smutku a zwiedzanie urokliwych miejsc oderwie na chwilę Wasze myśli o pragnieniu poznania dalszych wydarzeń z powieści "Wiosna w Różanach" :)

"Tylko dzięki miłości" to niezwykła historia Polki i Niemca, których łączy cieniutka nić porozumienia, ale nadchodzące nad Europę widmo wojny może ją przedwcześnie zerwać. Bo przecież we wrześniu 1939 roku nie będą już podlotkami z marzeniami o wolności, szczęściu czy miłości tylko dwójką wystraszonych i doświadczonych przez wojenny czas ludzi, stojących po przeciwnych stronach barykady. To na tym skupiła się Ziembicka - na uczuciach, które mają ogromne znaczenie w naszym życiu, ale bledną w obliczu tak mocnych wydarzeń historycznych. Ciekawym zabiegiem jest uzupełnienie dzienników bohaterów wycinkami z gazet, które bardziej szczegółowo opisują, wspomniane przez młodych jedynie symbolicznie, wydarzenia.

Zaskakująca i nietypowa. Nostalgiczna i emocjonalna. Taka jest trzecia powieść z serii Różany, którą serdecznie polecam!





Poprzednie wydanie:




"Droga do Różan"
"Wiosna w Różanach"
"Tylko dzięki miłości"
"Bądź przy mnie"
"Na zawsze Różany"



Książka przeczytana w ramach majowych wyzwań: Pod hasłem, 52 książki


Za możliwość przeczytania książki
dziękuję


12 komentarzy:

  1. Właśnie zastanawiam się, czy poprzednie okładki nie były lepsze? Niemniej owa seria kompletnie mnie nie interesuje, więc raczej nie sięgnę po nią.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze mówiąc to te są poważniejsze, tamte były bardziej osobliwe. Ale i tak najważniejsza jest tu treść - nie czujesz się zainteresowana? Szkoda, bo to fajna polska seria :)

      Usuń
  2. Ja przeczytałam cztery części - uwielbiam takie klimaty gdzie przeszłość miesza się z teraźniejszością, a historia nie przytłacza, ale staje się dopełnieniem całości. Jak to już kiedyś napisałam w jednej z moich recenzji - W Różanach można się zakochać. Przede mną tylko jeszcze "Na zawsze Różany", ale najpierw muszę je zdobyć :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie czwarty niebawem :) Na szczęście wszystkie czekają na półce :D Ja też lubię takie klimaty :)

      Usuń
  3. Zauważyłam etykietę "Afryka". Możesz zdradzić w którym z krajów rozgrywa się część akcji?
    Nie czytałam jeszcze Sagi o Różanach, ale mam coraz większą chęć na jej poznanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W powieści jest trochę Tanganiki i Egiptu :)
      Myślę, że to seria dla Ciebie :D

      Usuń
  4. Z seriami mam poważny problem, ponieważ zazwyczaj po nie nie sięgam, a być może dużo przez to trace. Po tą serię z pewnością nie sięgnę, gdyż do mnie zwyczajnie nie przemawia.
    http://kruczegniazdo94.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tam lubię serie :) Ma się bohaterów na dłużej :D
      Ale rozumiem, że ktoś nie lubi danej tematyki czy wielotomówek

      Usuń
  5. Zdecydowanie to moje klimaty i jak już kiedyś tu u ciebie pisałam mam chrapkę na całą serię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pora zatem by chrapkę przemienić w czyny :) Ja jestem zadowolona z lektury

      Usuń
  6. Serie zawsze mnie do siebie przyciągały. Tak jest również i tym razem:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie potrafię fajnym seriom odmówić, choć zdecydowanie inaczej trzeba je czytać...

      Usuń

Przeczytałaś/-łeś to co napisałam, napisz co o tym myślisz, będzie mi miło :)

Zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy anonimowych, obraźliwych i spamu.