W związku z faktem, iż jedna z uczestniczek wyzwania zwróciła mi na coś uwagę postanowiłam Was poinformować.
Podczas pobytu w szpitalu pisałam, że włączam weryfikację obrazkową w komentarzach. Jednak i to spamerzy/automaty potrafią obejść i spamować.
Po lekturze wielu blogów, które mają ten sam problem postanowiłam coś innego.
Nie ma weryfikacji, ale ustawiłam opcję, że komentować mogą tylko osoby zarejestrowane (obejmuje identyfikator OpenID). Spamu nie ma :)
Wszystkich którzy nie są zarejestrowani przepraszam, ale mam teraz zbyt wiele na głowie a przesiewanie poczty to zbyt wiele czasu.
Jak spam się uspokoi to oczywiście opcja zostanie odblokowana. Każdy kto chciałby zgłosić lektury do Pod hasłem może pisać do mnie na lubimyczytac.pl lub mailem.
Ja mam ten sam problem i na razie weryfikacja spełnia swoje zadanie. Ilość odsłon nie spada bo " goście" z zagranicy dalej wpadają, ale przynajmniej na razie spamu nie ma.
OdpowiedzUsuńŚwietnie to ujęłaś :) Żałuję, że nie wpadłam na to wcześniej, ale nie chciałam odcinać dostępu dla niezalogowanych...
UsuńTeraz skrzynka mailowa jest bosko wolna od spamu!
Taaak, ja też to zaczęłam stosować od jakiegoś czasu, bo się nie dało z tym żyć ;)
OdpowiedzUsuńoj, nie dało... niedługo to u większości blogerów będzie funkcjonowało
UsuńJa mam o tyle fajnie , że spam meni omija - już.
OdpowiedzUsuńto pozazdrościć :) Ale teraz mnie też już omija
UsuńJa obecnie cieszę się, iż nie mam większego problemu ze spamem ;-) ale oczywiście rozumiem, że dla wielu to spory problem.
OdpowiedzUsuńJa kiedyś też tak miałam. Spamerzy przychodzą z czasem...
UsuńU mnie nie ma jakoś szczególnie dużo spamu, ale to chyba zależy od bloga.
OdpowiedzUsuńTo zależy od popularności bloga chyba... u mnie jeszcze pół roku temu był spokój...
UsuńTo samo zrobiłam dawno temu i nie mam w ogóle już problemów ze spamem.
OdpowiedzUsuńI się nie podzieliłaś dobrym pomysłem :P
UsuńJak dobrze, że o tym napisałaś :) Już wiem jak się tego pozbyć. Normalnie plaga spamu nastała ostatnio. Dzięki :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że pomogłam. Tej ilości już się wytrzymać nie dało...
UsuńZrobiłam to samo dzisiaj, jak zauważyłam, że spamerski anonim mimo zabezpieczenia i tak się pojawił.
OdpowiedzUsuńSzkoda mi czytających anonimów, ale cóż spamowi musi się dać odpór.
Weryfikacja im nie przeszkadzała, swoją drogą ciekawe jak to robili... Ale ważne że teraz jest ok :) Mnie też szkoda... :(
UsuńBardzo proszę, lubię głosić pozytywną nowinę :)
OdpowiedzUsuńRaz zajrzałam do komentarzy (spam), Jeeeeezu, ile ich było!
OdpowiedzUsuńNo właśnie z tego powodu taki krok
UsuńWłaśnie widziałam, że dostawałaś strasznie dużo spamu. Uważam, że dobrze zrobiłaś! :)
OdpowiedzUsuńA gdzie widzialas? Myslalam ze wszystkie spamy usunelam.
OdpowiedzUsuńTo moj pierwszy komentarz z tabletu :)
Zawsze pod postem z nowym hasłem wyzwaniowym zaznaczam opcję "powiadamiaj mnie", zatem na e-maila przychodzą mi wszystkie komentarze. :)
Usuń