Strony

czwartek, 21 marca 2013

Małgorzata Gutowska-Adamczyk "Cukiernia pod Amorem. Zajezierscy."



Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: kwiecień 2010
Liczba stron: 472
Seria: Saga o Gutowie tom 1












Cała trylogia Sagi o Gutowie od dawna stoi już na półce mojej bliblioteczki. Wciąż nie było mi do niej "po drodze", bo za każdym razem znajdował się jakiś ciekawszy egzemplarz do przeczytania. I teraz żałuję, że wcześniej nie sięgnęłam po książkę Małgorzaty Gutowskiej-Adamczyk.

Akcja powieści osadzona jest w dwóch punktach miejsca i czasu: w Gutowie końca XX wieku oraz w Zajezierzycach w drugiej połowie XIX wieku. Kolejne rozdziały to przeplatające się wciąż losy rodzin mieszkających w miasteczkach obecnego województwa kujawsko-pomorskiego.

Podczas wykopalisk archeologicznych prowadzonych na gutowskim rynku dochodzi do niecodziennego odkrycia. Odnaleziona mumia ma bowiem na palcu pierścień, który może mieć ogromną wartość, zwłaszcza sentymentalną. Znalezisko wzbudza duże zainteresowanie Igi Hryć, wnuczki właścicielki tytułowej cukierni "Pod Amorem". Dziewczyna chce dowiedzieć się kim była znaleziona kobieta oraz jak to się stało, że pierścień trafił w jej ręce. Czy Iga dowie się prawdy? Czy nie będzie miała wyrzutów sumienia, że swym odkryciem może zniszczyć coś znacznie bardziej cennego?

Autorka przenosząc nas do Zajezierzyc sprawia, że czytelnik czuje jakby naprawdę przeżywał podróż w czasie. Dworki, powozy, służba, stroje i obyczaje - wszystko to sprawiło, że choć przez chwilę czułam się dziewiętnastowieczną panną na wydaniu. W kolejnych rozdziałach poznajemy historię rodzin Zajezierskich, Bysławskich oraz Blatko, choć na pierwszy plan wysuwają się głównie kobiety. Wyjątek stanowi osoba hrabiego Tomasza, z którym losy kobiet z powieści są mocno powiązane. Z wielkim zainteresowaniem śledziłam losy sióstr Bysławskich, które dokonywały swoich życiowych wyborów, które wcale łatwe nie były. A czy szczęśliwe? W napięciu trzymały mnie z kolei zawirowania w rodzinie Zajezierskich, w której zapanować nad wszystkimi sprawami musiała apodyktyczna Barbara. Jaki wpływ na jej życie miał udział teścia w wydarzeniach historycznych? Czym zakończyła się wyprawa kobiety do Płocka? Oraz jaką rolę odegrała w ich życiu czarownica, czyli mamka sprowadzona do dworu? O tym wszystkim przeczytacie sięgając po pierwszy tom gutowskiej sagi.

Akcja rozgrywająca się na kilku ostatnich stronach książki zlokalizowana jest w Krakowie. Swój urlop przedłużyła bowiem hrabina Zajezierska, dzięki czemu zwiedziła Kościół Mariacki i odwiedziła Teatr Solskiego.

Powieść dostarcza czytelnikowi wielu życiowych historii, które zostały opowiedziane w niewielkim odniesieniu do wydarzeń historycznych w kraju, w tle. Jednak książka to nie tylko historia. To również jagodzianki, pyszna kawa i inne słodkości produkowane przez Waldemara Hrycia.

Autorka stworzyła niebanalną powieść z doskonałą analizą stosunków panujących pomiędzy poszczególnymi członkami rodzin.
Minusem sagi są obcojęzyczne dialogi, które zmuszają do oczopląsu między górą a dołem strony. Jednak zostaje to zatarte, przez ułatwiające poznanie koligacji rodzinnych drzewo genealogiczne, znajdujące się na końcu książki.

Jedynie po dobrnięciu do ostatniego słowa lektury, pozostał we mnie pewien niedosyt, brak bowiem zakończenia jakiegokolwiek, wcześniej rozpoczętego wątku. Na szczęście... wystarczy, że sięgnę na półkę.


Książka przeczytana w ramach wyzwań: Polacy nie gęsi..., Pod hasłem, Z półki, Pochłaniam strony bo kocham tomy, Book z nami (3,3 cm), Trójka e-pik, Od A do Z, Wyzwanie miejskie, 52 książki

37 komentarzy:

  1. Książka już za mną. Moje odczucia są podobne do Twoich. Kolejna część czeka na półce, ale jakoś nie mogę się za nią zabrać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na mnie z półki patrzą obie pozostałe części, ale wiem że zabiorę się za nie szybciej niż zabrałam się za tom 1 - warto poznać ciąg dalszy historii

      Usuń
  2. Książki, których akcja dzieje się w Polsce są dla mnie takie dziwne, tzn. dziwnie się to czyta. Przynajmniej ja mam zawsze takie nietypowe odczucia, ale o Krakowie mogłabym przeczytać, bo lubię to miasto. :)
    Okładka ,,Cukierni..." przywołuje mi na myśl literaturę obcojęzyczną, nie wiem dlaczego, ale nie wpadłabym na to, że to książka Polki.
    Opis mnie nie przekonuje, a ,,oparcie o historyczne wydarzenia" całkowicie mnie odstraszyło.
    I nie lubię jagodzianek! Pączki z budyniem są najlepsze. ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nie mam dziwnych odczuć jak czytam polską literaturę - lubię ją po prostu :)
      zacytowany przez Ciebie fragment zedytowałam, ciut wyolbrzymiłam rolę wydarzeń historycznych.
      Jagodzianki pycha! :) a pączki tylko z różą :D

      Usuń
  3. Moja mama przeczytała już trzy części i się zachwyca, a ja, obiecując od stycznia, nie siegnęłam jeszcze po pierwszy - postaram się w końcu na świętach przy makowcu to zrobić:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. teraz z czystym sumieniem mogę książkę polecić :)

      Usuń
  4. Bardzo długo broniłam się przed sagą, a kiedy ją przeczytałam ponad rok temu pokochałam od razu. Uwielbiam takie klimaty, a autorka stworzyła historię niebanalną, trochę inną niż wszystkie mi znane, a tak wciągającą no i oczywiście mój ukochany XIX wiek. Zajezierscy to moja ulubiona część:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czyli mamy wiele wspólnego :) też się broniłam, a potem się zaczytywałam :)

      Usuń
  5. Niesamowita jest ta saga :) Lubię ją i chętnie kiedyś do niej powrócę. Najbardziej mi się podobał właśnie tom pierwszy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie strasz, że pozostałe mi się tak bardzo nie spodobają :P uwielbiam sagi, stąd te przypadła mi do gustu, jest naprawdę świetna

      Usuń
  6. Wciąż ten cykl przede mną, ale w końcu się za niego zabiorę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. gorąco polecam! ja żałuję że tyle czekał na półce

      Usuń
  7. Kurczę, ja jakoś nie poczułam bluesa gdy czytałam tą książkę. Podobać, owszem, podobała mi się, i rozumiem, dlaczego innym się podoba, ale trwało to u mnie prawie dwa tygodnie, zanim doczytałam do końca (co nie znaczy, że brnęłam, po prostu sobie spokojnie podczytywałam). Było to dwa lata temu i jakoś od tamtej pory nie miałam potrzeby sięgnięcia po dalszy ciąg.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. każdy ma inny gust czytelniczy, nie każdemu musi się dana książka podobać. Ty uwielbiasz książki x, których z kolei ktoś inny nie lubi, ale lubi y....2 tygodnie to ja bym nie wytrzymała, żeby ją tak długo czytać... ciekawość by mnie zżerała

      Usuń
  8. Całą saga już za mną, co tu dużo mówić jest po prostu cudowna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. co do całej to się wypowiem, po przeczytaniu 3 tomu :D

      Usuń
  9. I u mnie książka od jakiegoś czasu stoi na półce, ale tylko jeden tom. Na szczęście wiem, gdzie szukać pozostałych, więc może się zdecyduję na w końcu na lekturę. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam :) jeśli choć trochę lubisz tego typu książki to warto przeczytać, zawsze możesz na tomie 1 poprzestać, albo... szybko odszukać pozostałe :)

      Usuń
  10. Cudowna! Ja czytam teraz drugi tom.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślę, że i ja nie dam mu długo już się kurzyć

      Usuń
  11. Planuję przeczytać całą serię, bo spotykam się z samymi pozytywnymi opiniami, więc coś musi być w tej trylogii. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może to nie Saga o Ludziach Lodu, ale polska rzeczywistość też świetnie ujęta :) polecam!

      Usuń
  12. Ta saga jest świetna, to znaczy mam do przeczytania jeszcze trzeci tom, ale już zdążyłam zakochać się w Gutowie :) Zwłaszcza fragmenty, które opisują wydarzenia z przeszłości najbardziej mnie zainteresowały. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miło czytać tylu zadowolonych czytelników po kolejnych tomach :) nie mogę się kolejnych doczekać, ale kilka książek muszę wcześniej przeczytać :) Mnie również zainteresowały bardzo ciekawe losy sióstr Bysławskich - ich niepewna przyszłość i jak to się zakończy... I jeszcze sporo innych wątków mnie intryguje

      Usuń
  13. Chetnie przeczytam ksiazke polskiego autora. Ostatnio lubie dziale naszych rodaków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam bardzo! Naprawdę dużo jest świetnych polskich pisarzy i książek :)

      Usuń
  14. Nie mam zupełnie ochoty na tą pozycję.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ogromnie mi się podobała Cukiernia, a 2 tomy mam nawet z autografem autorki. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie nie chciało się dźwigać 2 czy 3 tomów na targi... wzięłam jeden, do tego mój notes z autografami i jeszcze dwie zakłądki z autografem mam :)

      Usuń
  16. U mnie czeka jako następna pozycja w kolejce. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo, bardzo, bardzo chę przeczytać tę kisążkę i w ogóle całą sagę, ale czekam do maja kiedy będę miała więcej czasu! Dzisiaj w bibliotece widziałałam własnie dwa egzemplarze pierwszego tomu i tak mnie kusiły!... Ale mój rozsądek wygrał, zamknęłam oczy i... odeszłam od tego regału :D

    OdpowiedzUsuń
  18. gratuluję silnej woli! Żebym ja miała taką jak kupuję książki... A Cukiernię naprawdę polecam - świetna jest :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Przede mną jeszcze ostatnia część gutowskiej sagi. Zakochałam się w książkach tej autorki, od jakiegoś czasu planuję też przeczytać "Podróż do miasta świateł". Bardzo podoba mi się klimat powyższej powieści, czytając ją czułam się jak mieszkanka Zajezierzyc, która obserwuje losy głównych bohaterów. Jednak, podobnie jak u Ciebie, zakończenie zostawiło we mnie pewien niedosyt. Na szczęście, w kolejnej części większość spraw się wyjaśniła:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Podróż" też mam na liście do przeczytania, ale najchętniej to bym wygrała albo może kiedyś wydawnictwo mi pozwoli zrecenzować... Ale Cukiernia faktycznie super :) to dobrze, że się sprawy wyjaśniają :D

      Usuń
  20. Miałam podobne odczucia co do zakończenia powieści, no ale są jeszcze dwie części więc liczę na to, że dowiem się wszystkiego w swoim czasie.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Przeczytałaś/-łeś to co napisałam, napisz co o tym myślisz, będzie mi miło :)

Zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy anonimowych, obraźliwych i spamu.