Strony

środa, 23 stycznia 2013

Jayne Ann Krentz "Białe kłamstwa"


Tytuł oryginału: White Lies
Tłumaczenie: Ewa Błaszczyk, Alicja Marcinkowska
Wydawnictwo: Amber
Data wydania: wrzesień 2009
Oprawa: miękka
Liczba stron: 224
Seria: Love & Story





 Jayne Ann Krentz to amerykańska pisarka, której dorobek literacki wynosi ponad 120 tytułów wydanych książek. Teraz zapewne każdy czytający te słowa zastanawia się jak to jest możliwe. Autorka nie jest aż tak znana, nikt nie zliczy aż tylu jej dzieł. Jednak sekret kryje się w siedmiu pseudonimach. Najbardziej znany czytelnikom to Amanda Quick, pod którym pisarka wydawała powieści historyczne.

Wyobraź sobie siebie, jako trzydziestoletnią kobietę, bez mężczyzny u boku oraz bez pracy. Dowiadujesz się nagle, że Twój ojciec jest znanym i bogatym człowiekiem w Kalifornii, a Ty masz siostrę. Dzięki swoim paranormalnym zdolnościom wyczuwasz, że grozi jej niebezpieczeństwo. Jednak by ratować siostrę musisz stawić czoła ojcu i jego żonie, lecz nie do końca masz na to ochotę.

Tak przedstawia się sytuacja głównej bohaterki "Białych kłamstw" - Clare Lancaster. Kobieta ma niezwykły dar - swoimi zmysłami wyczuwa, gdy ktoś kłamie. Wprawdzie nie zawsze jest to jej atutem w życiu, jednak Clare stara się "wykorzystywać" tę umiejętność tylko w dobrych intencjach.

Kiedy rozpoznaje swoją siostrę na zdjęciu w prasie, wyczuwa, że jest jej potrzebna. Wprawdzie udaje jej się uratować Elizabeth przed jej mężem, Bradem, który starał się jej wmówić, że jest psychicznie chora, jednak zostaje wplątana w morderstwo. Gdy Clare znajduje martwego Brada staje się jednocześnie jedną z podejrzanych.

Później wydarzenia nabierają tempa. Clare zostaje zaproszona do posiadłości swojego ojca, by otrzymać niezwykłą propozycję. Jej pojawienie się w domu Glazebrooków wywoła szereg złych zdarzeń i wybuchy niekontrolowanych emocji. Bohaterkę czeka niespodziewana kąpiel w basenie, zamachy na jej życie, a także rozwiązywanie zagadki z morderstwami w tle. Czy wspominałam już o tym, że to właśnie Clare znajdzie kolejne ciało?

Nie chcąc psuć fabuły, która jest niesamowicie intrygująca, z elementami miłości, oszustami, kojotami oraz zwrotami akcji, pozostaje mi zaprosić Was do lektury. Przy "Białych kłamstwach" można się odprężyć, ale tylko pod warunkiem, że nie będziemy starali się samodzielnie rozwikłać zagadki. Książka dostarcza nam chwil uniesień, gdy Clare poznaje wspólnika ojca  Jake'a Slatera. Pojawiają się też momenty grozy i tajemnice, czyli coś dla wielbicieli typowych thrillerów. Myślę, że jest to wszechstronna lektura, w której każdy znajdzie coś dla siebie. A że jest to thriller romantyczny to zakończenie jest niestety przewidywalne.



Książkę przeczytałam w ramach wyzwań: Z literą w tle, Book z nami (1,3cm), Z półki, 52 książki

13 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka nie dla mnie, ale mega ciekawy blog :D
    Obserwuję i zapraszam do nas do rewanżu:
    www.ourloveourpassion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam już dość dawno temu.takie sensacyjne romansidło jak zresztą wszystkie książki tej autorki.Ale przyjemna lektura na odprężenie.
    Spokojnej nocy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nie kojarzę żebym czytała inne tej autorki... nie od zawsze zapisuję... Ale czy faktycznie odpręża... ja tam czułam trochę napięcia chwilami - akcji mi się udzielała :)

      Usuń
  4. Sama nie wiem ... chyba nie do końca moje klimaty ... ale kto wie, może kiedyś.

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam kilka książek tej autorki, ale szczerze, to trafiłam na przeciętne (żeby nie powiedzieć kiepskie) powieści. Może ta będzie lepszym wyborem. Lubię thrillery romantyczne, przewidywalne zakończenie też jakoś przeżyję :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zakończenie jest przewidywalne tylko w części romantycznej; skoro lubisz to naprawdę polecam, liczę że będzie to lepszy wybór :)

      Usuń
  6. O, brzmi całkiem interesująco. Może warto rozejrzeć się za tą książką :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli ktoś lubi tego typu książki to polecam, ciekawe spojrzenie na zdolności paranormalne

      Usuń
  7. Skojarzyło mi się z serialem "Magia kłamstwa" ;) Nie do końca moje klimaty, ale jak wpadnie w ręce, to czemu nie. Tym bardziej, że to coś dla fanów thrillerów... Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ciała są, tajemnice też, trochę zdolności paranormal :) fajny thriller

      Usuń

Przeczytałaś/-łeś to co napisałam, napisz co o tym myślisz, będzie mi miło :)

Zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy anonimowych, obraźliwych i spamu.