Strony

sobota, 30 kwietnia 2022

Max Czornyj "Mortalista"

 
 
 
Autor: Max Czornyj
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 13 kwietnia 2022
Liczba stron: 400
Seria: Honoriusz Mond  tom 1 
 
 
 
 
 
 
Max Czornyj wkroczył pewnie do grona autorów w 2017 roku i szybko zyskał swoje wierne grono odbiorców. Choć pewnie niechętnych swoim tytułom też, bowiem nie są to piękne bajki dla dzieci a raczej mocne i pełne strasznych opisów kryminałów. Przeczytałam niemal dwadzieścia jego książek i w ogromnej większości mi się podobały, dlatego z zaintrygowaniem sięgnęłam po pierwszy tom nowej serii - "Mortalistę".

Honoriusz Mond zatrudnia się w firmie sprzątającej Allegry Szmit, która zajmuje się nawet najpaskudniejszymi zleceniami. Nie straszna im deratyzacja, dezynsekcja, dezynfekcja a nawet porządki w miejscu, gdzie ktoś zmarł. Lub go zamordowano. 

Ich pierwsze poważne zlecenie z nieboszczykiem w tle wiedzie ich do Bobolina, gdzie nastoletni chłopcy znaleźli ciało Wiktora Engela, byłego nauczyciela muzyki. W czasie sprzątania domu Honoriusz nie może jednak skupić się tylko na porządkach. Jako specjalista od umierania i były szef jedynej w Polsce katedry mortalistyki, zaczyna analizować szczegóły i... odnajduje klapę do piwnicy a tam ciała dzieci w różnym stadium rozkładu!

Z czasem okazuje się, że ciał jest więcej niż bohaterowie początkowo przypuszczali a prowadzący sprawę komisarz Adam Berg próbuje dać Mondowi do zrozumienia, by nie mieszał się w sprawę... Ale to przecież mózg sam analizuje i nie pozwala ot tak tego zostawić, zwłaszcza, że zaczynają dziać się coraz dziwniejsze rzeczy... I Honoriuszowi coraz więcej się nie zgadza...


Deryło i Haler, Langer i Rembert a teraz jeszcze Mond i Szmit - to już trzecia para bohaterów tropiących najstraszniejsze zbrodnie u Czornyja. Dwie pierwsze pary to postacie dość tradycyjne, kierunkowo wykształcone i wręcz nudne w porównaniu z najnowszymi postaciami... Choć wykształcenia nie można im odmówić, to nie jest ono typowo policyjne, bowiem Allegra jest dziennikarką śledczą a jak już wspomniałam Honoriusz to wykładowca katedry kryminalistyki, który w wolnym czasie zajmuje się renowacją mebli i grą na szpinecie.
Niesamowite jest to, że oboje raczą się alkoholem innym niż zwyczajowe piwo czy wino - a mianowicie absyntem.

Jeśli chcecie odkrywać tajemnice Bobolina wraz z nimi to sięgnijcie po "Mortalistę", może Wam uda się ustalić dlaczego mieszkańcy uważają, że od lat wisi nad nimi klątwa... Klątwa śmierci i zaginięć, co nawet by się zgadzało, bo z reguły giną trójkami! Zatem kto wypełni lukę w obecnie rozpoczętym łańcuchu?

Autor podarował czytelnikom kilka ciekawych postaci drugoplanowych, z których pomocy chętnie korzystają Mond i Szmit - kobieta, która potrafi ustalić niemożliwe współrzędne, patolog pragnący pomóc komuś, kto działa lepiej niż Berg; są też głuchoniemi z Domu Ciszy. 

Jestem ciekawa czy komuś udało się odgadnąć kim jest morderca zanim Czornyj to ujawnił...? Mnie tym razem pięknie wyprowadził w przysłowiowe maliny, bowiem nie domyśliłam się! Nie było sposobu... Choć to nie była jedyna niespodzianka dla mnie...

Jestem bardzo ciekawa kolejnego tomu tego cyklu, bo chociaż ten mi się podobał, to jednak nie przebił poprzednio czytanych serii autora. Może to wina tego, że bohaterowie są nowi? Albo tego, że akcja rozgrywała się po części w Krakowie i przez to napawała mnie dodatkowym strachem? Jedno jest pewne, to totalnie inaczej poprowadzona fabuła i dialogi, co sprawia, że inaczej się ją czyta.


Podsumowując - "Mortalista" to mocne opisy, pościgi, pogróżki, zemsta i gęsto ścielący się trup, choć czasem dość "przestarzały". Rozliczne brakujące elementy i wnioski czasem na wyrost wychodzą na pierwszy plan w spirali morderstw a w rozważaniach nad winnymi pojedynkują się logika i instynkt. Myślę, że spodobają się Wam opisane zagadki a ciekawość zostanie odpowiednio pobudzona. Sięgnij i przekonaj się czy to seria dla Ciebie.
 
 
 
 
 
Książka przeczytana w ramach wyzwań: Abecadło z pieca spadło, 52 książki
 
 
 
 
 
Za książkę dziękuję
 

 

4 komentarze:

  1. Już planuję sięgnąć po tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Już planuję sięgnąć po tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam już tą książkę i dla mnie opisy w tej książce nie były jakoś specjalnie mocne, no ale każdy ma swoją wrażliwość. W każdym razie jest to dobra powieść, po którą warto sięgnąć. Myślę, ze za jakiś czas opublikuję swoją opinię na naszym blogu.

    Pozdrawiam
    Natalia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie też nie są mocne, w innych autora znacznie mocniejsze były :) Zgodzisz się?
      Warto, choć nie podobała mi się tak jak wcześniej czytane serie. Kwestia gustu :)

      Usuń

Przeczytałaś/-łeś to co napisałam, napisz co o tym myślisz, będzie mi miło :)

Zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy anonimowych, obraźliwych i spamu.