Strony

piątek, 20 sierpnia 2021

Françoise Bourdin "Serce Julii"


 
 
 
Tytuł oryginalny: Si loin, si proches
Tłumaczenie: Anna Tomoń
Wydawnictwo: Dragon
Data wydania: 28 lipca 2021
Liczba stron: 288
 
 
 
 
 
Po raz drugi zapraszam Was do egzotycznego świata. Choć położony w południowo-wschodniej Francji to pełen jest dzikich zwierząt w stworzonym przez Lorenza parku. W "Ogrodzie Lorenza" poznaliśmy jego trud w dążeniu do spełnienia swojego marzenia. Co zatem wydarzy się w kontynuacji - "Serce Julii"? Jak sam tytuł wskazuje - ważną rolę odegra kobieta i uczucia.

W parku dzikich zwierząt wciąż jest mnóstwo do zrobienia. Lorenzo odmawia przekształcenia do w park typowo rozrywkowy, ale walczy o fundusze i godny byt zwierzaków a także bezpieczeństwo oraz zadowolenie odwiedzających. Nieustannie pracuje - a to jako weterynarz, a to jako właściciel, a to jako "twarz medialna"... 

Rutynę dnia codziennego przerywa mail od Benoita, kolegi ze studiów, który zaprasza Lorenza do Kenii, by pokazać mu swoje miejsce pracy - rezerwat Samburu. I tutaj pojawia się problem, ponieważ Delmonte nie lubi wyjeżdżać. Opuszczając ukochany park czuje się niepotrzebny, nie chce też obarczać innych swoimi obowiązkami. Jednak pragnienie poznania zwierząt żyjących na wolności, tajemnic sawanny oraz działania rezerwatu zwyciężają! 
Co Lorenzo spotka na miejscu? Kto zapragnie czegoś więcej niż relacje przyjacielskie? 

 
Kontakt z Julią na odległość, dość oziębłe rozmowy i bezosobowe zwroty nie pomagają obojgu. Czytelnik odnosi wrażenie, że każde z nich nadal kocha to drugie, tylko z dziwnych powodów tworzą sztuczną obojętność. Czy zdołają dojść do porozumienia? Na ile przeszłość wpłynie na ich przyszłość?

Bardzo podobały mi się opisy życia zwierząt, ich zachowania w sytuacjach stresowych, reakcje na opiekunów. Chwile grozy podczas bójek, ucieczek i wzruszenia podczas narodzin. Autorka doskonale pokazała różnice w życiu gatunków zagrożonych wyginięciem, które mieszkają w parku Lorenza a tymi na wolności, w Afryce. 
 

Szczyptę smaku dodają powieści wydarzenia rodzinne głównego bohatera - tragedia, nienawiść, współczucie i znalezione na dnie szuflady pamiątki. 


Podsumowując - "Serce Julii" to piękna i poruszająca, ale jednocześnie niepozbawiona napięć historia, która potrafi skraść serce czytelnika nie tylko codziennością ludzi, ale i drapieżnych zwierząt. Wraz z bohaterami przeżywamy wzloty i upadki, miłość, źle ulokowane uczucia, żałobę, walkę o marzenia, ale również wściekłość czy nienawiść. W wielu sytuacjach czuć podenerwowanie, choć to tylko litery na kartach książki. Gorąco polecam!
 
 
 
 
 
"Serce Julii"
 
 
 

 
Książka przeczytana w ramach wyzwań:  52 książki
 
 
 
 
Za książkę dziękuję
 
 
 

1 komentarz:

Przeczytałaś/-łeś to co napisałam, napisz co o tym myślisz, będzie mi miło :)

Zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy anonimowych, obraźliwych i spamu.