Strony

sobota, 17 października 2020

Magdalena Winnicka "Kostandin. Grzechy mafii"

 
 
 
 
Autor: Magdalena Winnicka
Wydawnictwo: Akurat
Data wydania: 30 września 2020
Liczba stron: 416
Seria: Grzechy mafii  tom 1
 
 
 
 
Co jesteśmy w stanie zrobić dla miłości? Jak bardzo to uczucie nas zmienia? Ile jesteśmy zdolni wybaczyć tej drugiej osobie? Mafia, miłość, tajemnice i niebezpieczeństwo - wszystko to kryje się w debiucie Magdaleny Winnickiej "Kostandin. Grzechy mafii"- co sądzę o tej książce?
 
 
Inżynier Alicja Natios ma dwadzieścia trzy lata a już zdołano jej złamać serce. Jest poturbowana fizycznie i psychicznie po dość burzliwie zakończonym związku. Za namową przyjaciółki - Wiktorii - leci do Leicester, gdzie zamierza zapomnieć o tym co było i dobrze się bawić. Jednak chwilę po tym, gdy postawiła stopy na angielskiej ziemi, pojawił się "rycerz na białym koniu", który zmienił jej plany. Przystojny, elegancki i pewny siebie Kostandin Tirona nie tylko uratował jej życie, ale sprawił, że serce mocniej jej zabiło. Jej szczęście było tym większe, że okazał się być kuzynem chłopaka Wiktorii i nie musiała się specjalnie martwić o szanse ponownego spotkania. 

Alicja myślała, że mężczyzna jest Włochem, jednak szybko przekonała się, że to Albańczyk z licznymi tajemnicami, mroczną przeszłością i nielegalnymi interesami. Każdy dzień przynosi jej coraz większą wiedzę o ukochanym - to bezwzględny zabójca i szef mafii! A ich wzajemna, coraz bliższa relacja i niezwykłe zbliżenia stają się niestety przeszkodą w jego interesach, bo jak wiadomo wrogom najłatwiej uderzyć w kogoś, na kim Kostandinowi najbardziej zależy. Czy taki związek ma szansę na przyszłość? Ile będą musieli poświęcić, by być razem? Czy Alicja jest gotowa na prawdę? Jak wiele przeszkód stanie im na drodze? Czy ta książka będzie miała happy end?
 
Bohaterowie nie wiedzą komu mogą ufać, okazuje się bowiem, że wiele osób z ich otoczenia to zdrajcy, przekupni albo szantażowani. Wielokrotnie trudno było mi uwierzyć w to co czytałam i to nie tylko w kwestii interesów prowadzonych przez mafiozów, ale również jak złudny bywa czyjś wygląd w porównaniu do czynów. A na deser szokujące informacje wyznane na łożu śmierci i szef szefów, który skrywa tajemnice na wagę życia, bezwzględny i zakłamany. 

W tle uczestniczymy w przygotowaniach do ślubu, żegnamy niektóre postacie, przekonujemy się, że gangsterzy też mogą być czuli i romantyczni. Zwłaszcza tytułowy bohater jest niezwykle intrygującym bohaterem - jest nieprzewidywalny, zdolny do wszystkiego, nie miewa wyrzutów sumienia i potrafi być naprawdę cudownym kochankiem. Na ile zmieni go miłość? Czy podejmie właściwe decyzje?


Jaka jest prawda o debiucie Winnickiej? Początkowo okropnie trudno mi się czytało, zupełnie nie mogłam wdrożyć się w fabułę, było zbyt ciężko, trochę nudno, zupełnie nie mogłam wgryźć się w temat i polubić bohaterów. Chwilami otrzymywałam sceny bez puenty; nie wiedziałam co bohaterowie mówią, znałam tylko ich reakcje oraz komentarze i czułam się mocno niedoinformowana.
Dałam jednak książce szansę z czego się cieszę, bowiem kolejne mocne wydarzenia, coraz liczniejsze zagadki, odkrywanie prawdy o mafii oraz niebanalne zbliżenia między bohaterami sprawiły, że z coraz większą przyjemnością przewracałam kolejne strony. Niewątpliwym plusem jest opisanie emocji, które przeżywają postacie - są bardzo wiarygodne i naturalistyczne. 
Po lekturze całości nie jestem pewna czego zabrakło na początku, ale całość jest niezwykłą historią, dowodem na nieograniczoną wyobraźnię autorki. Podarowała swoim bohaterom nie tylko niesamowite osobowości, ale również ciekawe życie pełne niebezpieczeństw. 
 
I chociaż czasami było surrealistycznie a seks, narkotyki i broń wiodły prym to spędziłam z tą książką naprawdę przyjemny czas. Nigdy nie byłam pewna co czeka bohaterów w kolejnych rozdziałach - to jeden z plusów czytania debiutów - nie ma schematów, nie ma znajomości pióra autora. Winnicka podarowała czytelnikom naprawdę wiele mrożących krew w żyłach akcji, pokazała życie ludzi, dla których nie liczy się życie innych a pieniądze i władza. Wraz z lekturą otrzymujemy liczne zwroty akcji, zaskoczenia oraz finał na medal! Epilog czytałam dwukrotnie, by mieć pewność że sobie tych słów nie wymyśliłam. Na szczęście jest też magiczny 'cdn'...
 
 
Podsumowując - "Kostandin. Grzechy mafii" to ambitny romans, niemal erotyk, pełen tajemnic, namiętności i mafijnych porachunków. Autorka stworzyła książkę z potencjałem, w której nie brakuje radości, tragedii, pożądania, nienawiści i zemsty. Bohaterowie potrafią pokazać prawdziwe "ja", walczą z całych sił o to, na czym im zależy a strach, rozpacz, zazdrość i ciekawość wciąż otaczają ich działania. Jeśli lubicie książki, w których liczą się ciemne interesy, gangsterskie porachunki, działania na granicy prawa lub poza nim a także wszechogarniająca miłość to polecam Wam ten tytuł!




"Przysięga"
"Tirona"
 
 
 
 
 
 
Książka przeczytana w ramach wyzwań: 52 książki
 
 
 
 
 
Za książkę dziękuję 



 

5 komentarzy:

  1. Kolejny mafijny romans.. czekam aż autorki przejdą na inną branżę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie jestem przekonana, czy odnalazła bym się w tego typu książce. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedyś sięgałam po romanse i erotyki, żeby sprawdzić czy się w nich odnajdę, ale nie jest mi po drodze z tego typu powieściami, więc raczej sobie podaruję.

    OdpowiedzUsuń
  4. wielbiam ta ksiazke mam nadzieje ze będzie druga czesc

    OdpowiedzUsuń

Przeczytałaś/-łeś to co napisałam, napisz co o tym myślisz, będzie mi miło :)

Zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy anonimowych, obraźliwych i spamu.