Strony

poniedziałek, 2 września 2019

Kasia Bulicz-Kasprzak "Muszę wiedzieć"






Autor: Kasia Bulicz-Kasprzak
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 4 lipca 2019
Liczba stron: 352






Twórczość Kasi Bulicz-Kasprzak jest mi znana, dlatego nie potrafię się powstrzymać przed sięgnięciem po kolejną jej książkę. Choć jeszcze nie wszystkie tytuły przeczytałam, "Muszę wiedzieć" skusiło mnie swoim intrygującym opisem.  Czy treść sprawiła mi przyjemność literacką?

Halina pochodzi ze wsi, była jedynaczką i jak sama twierdzi urodziła się z gniewu ojca i smutku matki. Niezwykłym szczęściem był dla niej przed laty wyjazd z mężem do Warszawy, gdzie mieszka do dziś. Jednak teraz doskwiera jej samotność... Najbliżsi albo nie żyją albo mieszkają daleko. Starsza pani po utracie ostatniej żywej istoty, zaczyna planować swoją śmierć, jednak wtedy do jej drzwi puka młoda dziewczyna i szokuje kobietę swoim wyznaniem.

Patrycja mieszka wraz z rodzicami we Wrocławiu i wie, że jest adoptowana. Przy wsparciu paczki przyjaciół, postanawia odnaleźć biologiczną matkę. Na początku swej drogi nie zdaje sobie sprawy, jakie niespodzianki na nią czekają. Osoby, od których usiłuje dowiedzieć się czegoś o biologicznej matce, notorycznie coś ukrywają; niezależnie od stanowisk przemilczają ważne sprawy.

"Tym właśnie jest życie - czekaniem na właściwe momenty, chociaż te nie nadchodzą, odkładaniem wszystkiego na potem, traceniem czasu, nigdy niezrealizowanymi marzeniami." *

To przerażające mieć świadomość, że splot przypadkowych zdarzeń i rozmów z kłamcami sprawi, iż trudno poznać prawdę o sobie, nawet tą najważniejszą. To właśnie na taki mur milczenia i nieprawdy trafiła Patrycja ze swoją - jak twierdzi - babcią. Choć nie pałają do siebie sympatią, postanawiają iść razem naprzeciw losowi, poszperać w przeszłości i odkryć prawdę o Dominice. Jaki jej obraz uda im się odtworzyć? Czy wtedy prawdopodobny łańcuch babka - matka - wnuczka się zamknie? Czy matki zawsze mówią prawdę córkom? A córki matkom? A jaka jest rola ojców?

"...właśnie tacy są ojcowie. Obecni w domu, ale rzadko w życiu dzieci." **

W powieści pojawiają się pisane kursywą fragmenty wspomnień - co kryje zeszyt w szarej oprawie? To historia Grażyny Bylicy ze wsi Borowica Mała. Bohaterka opisuje swoje życie, rodzeństwo, rodziców, szkołę, wieś... Jednak najbardziej intrygujące są momenty, gdy pisze, iż to wszystko kłamstwa; że spisuje te informacje, by je zapamiętać! O co tutaj chodzi?

Kasia Bulicz-Kasprzak po raz kolejny stworzyła arcyciekawą opowieść, w której nie wszystko jest takie, jak się wydaje. Wielokrotnie czułam się zaskakiwana, mój tok myślenia musiał zmieniać kierunek, w głowie kołatały "aha!", "wow", "o, nie!", "coś takiego!". To jedna z nielicznych powieści obyczajowych, w przypadku których nie umiałam domyślić się prawdy przed jej odkryciem. Wyjaśnienia finałowe to po prostu majstersztyk a utkanie takiej fabuły to ode mnie medal! Zwłaszcza, że powieść zmusza do myślenia na wielu polach, zastanowienia się jak korzystamy z życia, co powinniśmy mówić najbliższym, czego nie robić i jak walczyć o przyjaciół.

Historia chwyta za serce, wywołuje łzy wzruszenia i smutku; opowiada o tym, że każdy ma coś, czego się wstydzi; o budowaniu życia na kłamstwie, które może zniszczyć ulotność, jaką jest szczęście. Ale jest też dowodem na to, że nie należy zrażać się niepowodzeniami, tylko walczyć, bowiem życie nie zawsze da się zaplanować a wiara jest wszystkim co mamy.

"A przecież tylko o to w życiu chodzi, żebyś ty kogoś kochał i żeby ktoś kochał ciebie." ***


Podsumowując - "Muszę wiedzieć" jest opowieścią o cierpieniu, samotności, tęsknocie, macierzyństwie i cudzie narodzin, prawdziwej przyjaźni, wchodzeniu w dorosłość, problemach adopcyjnych dzieci, walce o szczęście, życiowych decyzjach oraz myleniu ścieżek. Powieść jest pełna niedopowiedzeń, rodzinnych (i nie tylko) kłamstw oraz złudnego obrazu osoby, która jest bohaterką tylko z zaświatów. Na czym zakończy się konieczność dojścia do prawdy? Gorąco polecam Wam moc przeżyć i sinusoidę emocji!





* K. Bulicz-Kasprzak, "Muszę wiedzieć", Prószyński i S-ka, Warszawa 2019, 13%
** Tamże, 14%
*** Tamże, 35%





Książka przeczytana w ramach sierpniowych wyzwań: Pod hasłem, Zatytułuj się 3, 52 książki




Za książkę w wersji elektronicznej dziękuję

10 komentarzy:

  1. Mam tę książkę w planach od momentu jej zapowiedzi i na pewno przeczytam. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna recenzja, zachęciła mnie do przeczytania tej książki. Okładka też bardzo ładna.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze nie czytałam, ale już mam na półce :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię twórczość tej autorki, więc mam nadzieję, że w końcu sięgnę po ten tytuł, bo czeka na czytniku. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. W sam raz dla mnie taka powieść.

    OdpowiedzUsuń

Przeczytałaś/-łeś to co napisałam, napisz co o tym myślisz, będzie mi miło :)

Zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy anonimowych, obraźliwych i spamu.