Strony

poniedziałek, 30 września 2019

Elżbieta Ceglarek "Drugie życie Leny"







Autor: Elżbieta Ceglarek
Wydawnictwo: rozpisani.pl
Data wydania: 2016
Liczba stron: 404









Czasami człowiek znajduje się w takim punkcie życia, że nic go już nie cieszy, niczego nie oczekuje, nie pragnie, nie marzy... I tylko niespodziewane działanie przewrotnego losu sprawia, że nagle wszystko się zmienia jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki... Oto "Drugie życie Leny", debiutancka powieść Elżbiety Ceglarek, która opowiada właśnie o takich zmianach...

Lena Zawrocka zmuszona służbową koniecznością pojechała do urzędu miasta, gdzie przed upadkiem na schodach uratował ją Marcin Prajs. Straszliwie namolny ordynator ginekologii, choć uprzejmy, grzeczny i ogromnie miły to jednak zbyt natarczywy dla pani dyrektor jednego z warszawskich przedszkoli. Przeszła w swoim życiu wiele, łącznie z toksycznym małżeństwem i teraz marzy o spokoju a nie wchodzeniu ponownie w związek. Ale Prajs tak czaruje, błaga i nalega, że - bardziej dla świętego spokoju, licząc że w końcu się odczepi - Lena zgadza się na spotkanie w kawiarni.

Marcin jest przeciwieństwem byłego męża Zawrockiej, wciąż się do niej dostosowuje, ulega, przemawia jak do dziecka przekonując do swoich racji. Chwilami aż mnie mdliło od tego słodkiego zachowania. Ale przecież w normalnym życiu tak nie jest! Jak długo będzie tak bardzo sielankowo? Do czasu aż Marcin odkryje coś niepokojącego i będzie musiał stoczyć z Leną istną batalię.


"Zawsze najpiękniejsze jest to, co niedoścignione, niemożliwe. Właśnie to chcemy mieć." *
 

"Drugie życie Leny" to w ogromnej większości "teatr dwóch aktorów", bowiem z rzadka pojawiają się inne postacie, prym wiodą Lena z Marcinem, ich rozmowy, spotkania, wyjścia, wyjazdy. Autorka nie opisuje każdego dnia z ich życia a jedynie te, które mają kluczowe znaczenie w tej historii. Skupia się nie tyle na medycznym ujęciu tematu, ale na uczuciach i odczuciach Leny. Na jej bólu, strachu, negowaniu decyzji lekarzy, kłamstwach dotyczących samopoczucia, które możemy poznać wnikliwie i szczegółowo z uwagi na pierwszoosobową narrację.

Zawrocka jest osobą ogromnie niezdecydowaną, niepewną, marudzącą pesymistką, która żyje z dnia na dzień i nie cieszy się życiem a kiedy dochodzą problemy zdrowotne, uważa że badanie ginekologiczne to tortury, czuje wstyd, skrępowanie, strach i ciągłą niepewność. A przecież wiele kobiet musi się przełamać w tej kwestii. Bohaterka ma wiele talentów i pasji: muzyka, filozofia, czytanie książek.
Lena należy do tej grupy ludzi, którzy lubią sami sobie komplikować życie, zbyt dokładnie wszystko analizuje, po "atrakcjach" z przeszłości nie ufa mężczyznom, co w jej sytuacji nie jest dobre. Często nie zachowuje się jak na dyrektorkę przystało... Po godzinach może być małą dziewczynką?!

Marcin z kolei, nie w każdej sytuacji jest facetem z krwi i kości; chwilami to takie "ciepłe kluchy", wciąż pobłaża i słodzi swojej kobiecie. Ale jednocześnie dba o nią, przekonuje do najbardziej stresujących i przysparzających bólu czynności medycznych, by jako lekarz zadbać o nią, jej zdrowie i życie. W tym samym czasie jego męskie wybory próbuje zmienić inna kobieta, uważając, iż to facet tylko dla niej.

Lena i Marcin.
Ogień i woda.
Umysł ścisły i artystka.
Dwie jakże różne osoby, które połączyła iskra uczucia.

Muszę przyznać debiutantce jedno - wręcz zegarmistrzowską precyzję w opisie bohaterów, ja przedstawiłam tylko kilka spostrzeżeń. Czytając powieść, czytelnik czuje jakby osobiście znał bohaterów, czuje że wie, co odpowiedzą na zadane pytania czy przedstawione propozycje.
Bardzo sugestywny tytuł książki, już od pierwszych chwil intryguje a oryginalnie poprowadzona fabuła sprawia, że czyta się szybko i tak naprawdę bez możliwości odgadnięcia, jaki będzie finał. W tej powieści "czarny charakter" nie jest namacalny, jest nim choroba, która podstępnie atakuje i długo walczy, nie chcąc ustąpić...

Jedynie momentami skróciłabym zbyt długie wątki czy rozmowy, które dotyczyły tego samego tematu i często się powtarzały. Moim zdaniem były niepotrzebnie rozciągnięte. Elżbieta Ceglarek uwielbia posługiwać się zwrotem w stylu dowiedziałam / przekonałam się o tym znacznie później, co sieje w umyśle czytelnika ziarno niepewności co do dalszych wydarzeń w życiu bohaterki. Zapowiada niekoniecznie pozytywne wydarzenia mające dopiero nadejść.



Podsumowując - "Drugie życie Leny" to książka o miłości, przywracaniu nadziei, bezpieczeństwie, szansach kobiet w średnim wieku na szczęście opisująca również sukcesy, porażki, niespodzianki od życia oraz koszmary z przeszłości. Barwna historia o trudnych decyzjach; z dopracowanymi dialogami, świetną charakterystyką postaci, nie do końca oczywista, ale skupiająca się na uczuciach czy przeżyciach pacjenta a nie medycznym ujęciu jego stanu. Tą powieścią autorka przekazuje nam, kobietom, badajmy się!




* E. Ceglarek, "Drugie życie Leny", rozpisani.pl, Warszawa 2016, s. 20





Książka przeczytana w ramach wyzwań: Pod hasłem, 52 książki





Za książkę dziękuję
Autorce

4 komentarze:

  1. Bardzo życiowa i autentyczne tematykaskłania do lektury książki. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapowiada się interesująca lektura zapisuję tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniała recenzja. Mam książkę, jak i dwie pozostałe powieści autorki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Też mam całą trójkę, pozostałe dwie czekają na swoją kolej :)

      Usuń

Przeczytałaś/-łeś to co napisałam, napisz co o tym myślisz, będzie mi miło :)

Zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy anonimowych, obraźliwych i spamu.