Strony

sobota, 8 sierpnia 2015

Indywidualne wyzwanie czytelnicze #20

Wyzwanie toczy się powolutku, jednym się udaje, innym nie. Niektórzy próbują, większości się podoba.
Piszę nieskładnie, chyba mi upał doskwiera, choć wiatrak włączony w mieszkaniu i wyrozbierane jesteśmy z córą na maksa :P

Mam nadzieję, że dzisiejsza wyzwana nie będzie miała mi za złe, że inni nie byli a ona po raz drugi, ale nie mogłam się oprzeć! Autorkę warto poznać :)






Na czym polega wyzwanie?

Wyzwana: Melania
Cel: przeczytać dowolną książkę Renaty Kosin
Termin: 12 października 2015 roku  

Rozliczenie: pochwal się wrażeniami z lektury - powodzenia!

10 komentarzy:

  1. Ja też się wywiąże i to z nawiążką bo mam już dwie części.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ha :) zawsze do Ciebie wpadam, ale w te upały dopiero z wieczora mam siły by włączyć laptopa, dzieciom te upały też dają w kość - nie lubię upałów.

    Ale wracając do wyzwania - jestem zaskoczona :O , ale jest mi bardzo miło że drugi raz wyznaczasz mnie do wyzwania :) - wiesz że mam ochotę na książki tej autorki :) dobrze że dałaś mi długi termin, bo u mnie w bibliotece ich nie ma, ale obszukam i znajdę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też masakra, w ciągu dnia myślę jak się ochłodzić...
      Ale że lubię, gdy wyzwani szybko o tym wiedzą, dlatego wolałam podrzucić link :)


      Wiem, a Twój ostatni komentarz mnie przekonał :) Czasu zawsze daję dużo, bo to ma być przyjemność a nie kara. Gdybyś nie znalazła, służę pożyczką :)

      Usuń
  3. Życzę powodzenia! Na pewno się uda!

    OdpowiedzUsuń
  4. Melanii życzę Tobie powodzenia :-) a się życzę też udziału w takim wyzwaniu u Ejotka :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam :) zdobyłam :D wypożyczyłam w bibliotece, ale się zmobilizowałam i zapisałam się do biblioteki oddalonej o 42 kilometry od mojej miejscowości i tam była książka "Mimo wszystko Wiktoria" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to zrobiłaś ogromny krok, widać że walczysz jak lew, 42 km.... no ładnie!
      Mnie się podobała, więc śmiem nieśmiało twierdzić, że Tobie też się spodoba :) Miłej lektury

      Usuń
    2. Kochana wiesz że zdobyłam :) a teraz podsyłam Ci link - bardzo mi się podobała, scena ze "zbieraniem" szumowin z rosołu - rewelacja :D

      Renata Kosin - "Mimo wszystko Wiktoria"
      http://bibliotekamelanii.blogspot.com/2015/09/renata-kosin-mimo-wszystko-wiktoria.html

      Usuń

Przeczytałaś/-łeś to co napisałam, napisz co o tym myślisz, będzie mi miło :)

Zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy anonimowych, obraźliwych i spamu.